wtorek, 11 listopada 2014

Zakupy kosmetyczne Natura, Avon

Witajcie. Dzisiaj notka o ostatnich, drobnych zakupach kosmetycznych ;) zapraszam.



Wraz z rozpoczynającym się miesiącem wrześniem Essence wprowadził nowy tusz pogrubiający – Lash Princess. Kupiłam go zaraz jak tylko pojawił się w drogerii z racji ciągłego cierpienia na brak tuszy (tak, mam kilka w użyciu, jednak ciągle coś mi nie pasuje i szukam czegoś nowego.. ;))

I  ty miej rzęsy niczym księżniczka!

Maskara lash princess ze specjalnie wyprofilowaną szczoteczką w kształcie głowy kobry dociera do każdej rzęsy i zapewnia zapierające dech w piersiach pogrubienie oraz podkręcenie. dla intensywnego, królewskiego wyglądu. opakowanie tej wyjątkowej maskary przypomina kształtem balową suknię. - producent 

Maskara znajduję się w czarno-różowym opakowaniu, nic nadzwyczajnego. Konsystencja po otwarciu nieco sucha a jednocześnie trochę skleja rzęsy. Szczoteczka profilowana na kształt układu naturalnych rzęs. Malowałam się nią chyba 3 razy i jakoś nie specjalnie podoba mi się efekt. Jak dla mnie jest zbyt delikatny. I przede wszystkim nie lubię efektu sklejonych rzęs. Spróbuje jeszcze dać jej szansę, może akurat tym razem się uda! ;) Dostępność Drogerie Natura, cena około 14zł bez promocji.

Kolejnym produktem również z Natury jest podkład Pierre Rene Skin Balance Cover – zachwalany w iternetach. Podkład kryjący Light Beige o numerze 22.

Wyjątkowo trwały podkład kryjący, maskujący wszelkie doskonałości cery. Perfekcyjnie dopasowuje się do struktury skóry przywracając jej blask i elastyczność. Unikatowa formuła kosmetyku gwarantuje komfort aplikacji oraz trwałość do 12 godzin. Zawiera odżywcze ekstrakty roślinne. Wodoodporny. Hipoalergiczny. - producent. Cena regularna 23,49zł

Skorzystałam z promocji -40% i kupiłam z czystej ciekawości. Zapłaciłam niecałe 17zł. Niestety w drogerii nie było testerów..a światło rozjaśniało podkład w butelce ;/ I fakt faktem, że kolor który kupiłam okazał się trochę za ciemny.. Do mojej tłustawej cery jednak nie jest on odpowiedni. Nadaje się zdecydowanie bardziej do cery normalnej, suchą może lekko wysuszać, więc należy pamiętać o lekkim kremie nawilżającym. Na mojej twarzy nie ma takiego super krycia jak w filmikach u vlogerek. Chcę go wypróbować z użyciem mocniejszego pudru matującego, może wtedy wyglądałby zupełnie inaczej.

Jakiś czas temu, jeszcze przed podkładem Pierre Rene, kupiłam zwykły podkład matujący Matt Finish z Sensique, w oszałamiającej cenie 5zł. Mam wrażenie, że po tym podkładzie nie świecę się aż tak bardzo jak po w/w. I przede wszystkim kolor jest nieco jaśniejszy.


Ogólnie bardzo ciężko jest mi trafić na dobry podkład za rozsądne pieniądze. Nie stać mnie na drogie kosmetyki. Chociaż niejednokrotnie chciałam wypróbować Estee Lauder Double Wear, jednak cena stanowczo odstrasza bo za 30ml kosmetyku musimy zapłacić około 160zł! Póki co zostanę przy tej niższej półce cenowej i jakościowej ;)

Ostatnią nowością jest paletka My Secret Natural Beauty Romantic Date. Cena 11,99zł, dostępność Natura.
Paleta matowych cieni w odcieniach Nude, które podkreślą Twoje naturalne piękno. Jedwabista i delikatna struktura ułatwia aplikację. Cienie znakomicie przylegają do powieki i zachowują trwałość przez długi czas. - producent 
Lubię cienie My Secret – o czym już wspominałam. Kiedy ukazała się nowa paletka od razu skradła moje serce. Kolory stworzone idealnie dla mnie. Ostatnio używam tylko odcieni brązów, beżu i delikatnych różów, dlatego też musiała trafić do mojej kosmetyczki. Z pomocą małej czterokolorowej paletki możemy stworzyć makijaż dzienny jak i nieco mocniejszy, na wieczorne wyjście, wystarczy dołożyć odrobinę więcej cienia ;) Konsystencja dokładnie taka sama jak w matowych cieniach z serii Matt. Pigmentacja bardzo dobra. Na bazie MIYO, której aktualnie używam cienie wytrzymują aż do zmycia makijażu. Nic się nie waży, nie bleknie, dobrze się rozcierają. Z czystym sumieniem polecam!




























Zaopatrzyłam się także w kilka kosmetyków od Avon. Zakupiłam nowy, lekki krem odżywczy z linii Anew Nutri-Advance. Kupiłam go z oferty dla konsultantek za 14zł/50ml – bardzo tanio.


Odkryj sekret głęboko odżywionej skóry dzięki nowemu kremowi od Avon. Lekki krem odżywczy Anew Nutri-Advance o ultra-lekkiej formule przeznaczony do pielęgnacji skóry normalnej zapewnia natychmiastowe nawilżenie wysuszonej skóry oraz ochronę przed niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi jak wiatr czy mróz. Lekki krem odżywczy Anew Nutri-Advance od Avon pozwoli ci odzyskać komfort i uczucie gładkiej skóry. - producent 
Stosuję go pod makijaż i zamiennie z kremem naprawczym Proastiq na noc. W tej linii mamy dostępne dwie wersje kremu – lekki i bogaty. Są to kremy uniwersalne, czyli do stosowania i na dzień i na noc. Lekki krem polecany jest dla osób z cerą normalną, mieszaną, tłustą natomiast bogaty dla suchej, wrażliwej. Można stosować na dzień lekki a na dzień bogaty. Do wyboru do koloru ;) Przymierzam się do zakupu bogatej wersji, gdyż mój naprawczy krem właśnie się powoli kończy. Kremu używam od niedawna ale już go lubię ;) Nie wyrządził mojej skórze żadnej krzywdy, nie podrażnił, nie uczulił.


Kupiłam również nowy eyeliner w kredce z limitowanej linii Hollywood w kolorze czarnym. W cenie około 13-14zł. Cena regularna wynosi 17zł. Końcówka ścięta jest pod skosem i jest to trochę nietypowe jak na kredkę. Kolor czarny, jednak nie tak bardzo intensywny jak we wcześniejszej wersji eyelinera w kredce, który był w ofercie jakiś czas temu. Tamten miał nieco mokrą formułę i zdecydowanie lepiej się go używało. Niestety ta wersja nie do końca przypadła mi do gustu i za taką cenę myślę, że nie było warto kupować. Jestem trochę zawiedziona.

Konturówka o unikalnym kształcie zapewnia idealne i trwałe podkreślenie oczu. podkreśla kontur oka, zapewnia długotrwały makijaż, pozwala stworzyć atrakcyjny makijaż - producent

porównanie szczoteczek Essence i Luxe od prawej
Z programu dla konsultantek za 1zł dostałam tusz i szminkę z serii Luxe. Tusz seduction mascara w kolorze czarnym, w złotym opakowaniu. Tusz lekko pogrubia, dobrze rozczesuje rzęsy, nie skleja. Nie osypuje się w ciągu dnia, nie bleknie. Jeżeli lubicie delikatne, naturalne efekty mogę polecić. Dla miłośniczek mega pogrubienia i głębokości koloru tusz nie będzie odpowiedni.

Pogrubiający tusz to rzęs dla uwodzicielskiego spojrzenia. dodaje niesamowitej objętości, pogrubia rzęsy już za jednym pociągnięciem, nadaje rzęsom jedwabistą gładkość - producent













Szminka także znajduje się w złotym opakowaniu. Mam ją w odcieniu Rose Silk. Kolor nie do końca mi odpowiada. Konsystencja jest kremowa z drobinkami, wolę zdecydowane odcienie,  mocniejsze i bez drobin.

Kremowa formuła szminki Luxe zapewni ustom jedwabistą gładkość oraz luksusowy efekt pełnych ust! Zawiera SPF 15.
pokrywa usta intensywnym kolorem, otula usta jedwabistą miękkością, długo się utrzymuje zapewnia pełne krycie z satynowym wykończeniem - producent


I to by było na tyle ;) miało być krótko i zwięźle a troszkę się rozpisałam, mam nadzieję, że Was nie zanudziłam całkowicie ;) do następnego ;)
 
swatche paletki My Secret, podkładów Skin Blance, Matt Finish, eyelinera w kredce, szminki Rose Silk




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz