poniedziałek, 21 lipca 2014

Manicure hybrydowy cz. 1, czyli na czym polega

Witajcie kochani! Dzisiejszy post będzie pierwszą częścią na temat manikiuru hybrydowego. Na wstępie powiem, że nie jestem profesjonalistką, zajmuję się wyłącznie swoimi paznokciami, zaczynam powoli się uczyć „co i jak”. Opowiem Wam o moich „doświadczeniach” z tą metodą oraz czym jest metoda hybrydowa. No to zaczynamy. Zainteresowanych zapraszam do czytania ;) Na zdjęciach moje obecne paznokcie - mają 13 dni - nie są idealne, ale jak na "moje pierwsze" - nie jest źle ;)
 Pierwsze w życiu hybrydy zrobiłam na ślub (prawie 2 lata temu). Wykonywałam je u kosmetyczki, nie pamiętam dokładnej ceny -  ale wahała się mniej więcej między 35-45zł. Wtedy nie interesowałam się metodami stylizacji paznokci. I nawet przez myśl mi nie przeszło, że mogłabym sama spróbować zrobić taki manicure. Z braku wiedzy nie miałam pojęcia jak zdjąć nieszczęsne hybrydy, które po około tygodniu zaczęły odpryskiwać ;) Na szczęście jakimś cudem paznokcie "odpadły", troszkę im w tym pomagałam, przycinając je i skubiąc (wiem, wiem nie powinno się tego robić :)). Gdybym wtedy wiedziała jak się je usuwa...wszystko poszłoby szybko i zgrabnie. No cóż człowiek uczy się całe życie ;)
Swoje naturalne paznokcie zazwyczaj miałam długie i dosyć mocne. Nie wykonywałam wcześniej żadnych zabiegów, nie kleiłam tipsów. Po ciąży paznokcie zaczęły się kruszyć, łamać i nieco rozdwajać. Doprowadziłam je do ładu - używając chyba każdemu dobrze znanej odżywki 8w1 Total Action Eveline. Paznokcie odżyły i wyglądają o niebo lepiej. Wiem, że odżywka ta szkodzi niektórym osobom a to głównie za sprawą składu i prawdopodobnie nieodpowiedniego używania. Należy się stosować ściśle do zaleceń producenta, aby wyeliminować ryzyko nabawienia się onycholizy. Moim paznokciom nic złego się nie przydarzyło.  
Lubię mieć pomalowane paznokcie – chyba jak każda kobieta ale jednocześnie nie lubię ich malować - a zwłaszcza czekać aż wyschnie lakier - trwa to całe wieki ;) Przy opiece nad dzieckiem, zajmowaniu się domem, nie zawsze mam czas, czy ochotę na malowanie. Zwłaszcza, że moje zbuntowane paznokcie, musiałabym malować średnio co 2 dzień! O nie.. Pomyślałam, że może czas zdecydować się na ponowne położenie manikiuru hybrydowego.

Czym jest manicure hybrydowy?

Jest to jedna z metod stylizacji paznokci. Polega na położeniu specjalnych preparatów – połączenie lakieru i żelu – na naturalną płytkę paznokcia oraz utwardzeniu w lampie UV. Jest to o wiele prostsze, niż położenie akrylu czy żelu, gdyż preparat ma konsystencję zwykłego lakieru do paznokci, co znacznie ułatwia pracę – nawet początkującym.

Manicure hybrydowy powinien utrzymywać się 2 - 3 tygodnie. Wiadomo, że zależy to zarówno od położenia, jak i od naszych paznokci m.in. ich stanu, tempa wzrostu. Jeżeli zwykły lakier utrzymuje się na naszych paznokciach dosyć krótko i szybko pojawiają się odpryski, po nałożeniu hybryd paznokcie mogą zareagować w podobny sposób i trwałość takiego manikiuru będzie nieco krótsza. Manikiur hybrydowy dłużej będzie utrzymywał się na dłoniach pań pracujących za biurkiem niż pań sprzątających.

Położony lakier hybrydowy bardzo ładnie się prezentuje i to nawet przez 2 tygodnie. Nie ściera się, ma super połysk, którego nie otrzymamy zwykłymi lakierami. Dodatkowo nałożona warstwa chroni nasze paznokcie przed uszkodzeniami. Hybrydy nadają się dla osób, które mają kłopoty z paznokciami np. obgryzają paznokcie, przez co nie mogą ich zapuścić. Hybrydy są o wiele bardziej naturalne niż żel czy akryl. Nie obciążają – tak  jak w przypadku akrylu i żelu – płytki paznokcia oraz nie niszczą.

Manicure hybrydowy polecany jest przede wszystkim zabieganym kobietom, które na co dzień nie mają czasu, aby zadbać o swoje paznokcie lub po prostu nie lubią same wykonywać manikiuru. Dzięki tej metodzie możemy cieszyć się pięknymi paznokciami aż do 2 tygodni!

Cena takiego zabiegu waha się od 35 zł w górę, w zależności od miejsca, w którym wykonujemy taki zabieg oraz od miasta. Najtaniej zapłacimy u pań, które wykonują zabiegi u siebie w domu. Jednak pamiętajmy o tym, aby sprawdzić czy mają ukończony kurs stylizacji paznokci – jest to znacznie bezpieczniejsze.

Czas wykonania to około 40 minut. Cały zabieg składa się z dwóch części. Najpierw kosmetyczka wykonuje zwykły manicure – opracowuje nam kształt paznokci, nadaje odpowiednią długość, usuwa skórki. Dopiero na tak przygotowane paznokcie zostaje nałożona warstwa lakiero-żelu.

Musicie pamiętać, że lakieru hybrydowego nie usuniemy zwykłym zmywaczem, tak jak w przypadku zwykłego lakieru!!!


Zapraszam na kolejną część, w której opowiem Wam, jak krok po kroku nałożyć lakiery hybrydowe oraz dodam coś od siebie ;))

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz